Ekstrawagancko?

niedziela, lutego 26, 2012

Czarna pani znowu trąca mnie pazurem. Nagle tracę ochotę, energię, radość. Czepiam się z całych sił tych jasnych chwil w ciągu dnia. Spacer na plac zabaw, termos z ciepłą herbatą, bułki z czekoladą. Zachwyt Młodego nad chmurą w kształcie pirackiego statku i radość z możliwości sikania na kamienie. Biegniemy za ręce, on cieszy się tak, jak tylko czterolatek potrafi. Całym sobą, krztusi się śmiechem. Krzyczy, że go nie dogonię, a ja udaję leśnego trolla i roztaczam nad nim moje wielkie, czarne, trollowe łapska. Muszę to w sobie polubić. Chcę to w sobie polubić. Czasami po prostu chciałabym wziąć rozwód z moją ciemna stroną księżyca. Bo mnie uwiera. Bo nie czuję się jak ja. Bo jest jak za ciasne buty, które zostawiają odciski i strasznie ciężko się ich pozbyć. Nic, czekam na grom z jasnego nieba.


OPI Design Series - Extravagance. Dwie warstwy. Lakier holograficzny, który mieni się w promieniach słońca na wszystkie kolory tęczy. Plus banalnie łatwa aplikacja i dobra trwałość.
Wkrótce w duecie z Lynn ... ;)


Światło dzienne.

OPI DS Extravagance; Światło sztuczne. Fokus na kciuk - o to to to, właśnie taki jest, no, prawie taki!

OPI DS Extravagance; Światło sztuczne - te wszystkie kropki świecą się, każda na swój sposób :)

OPI DS Extravagance; Światło dzienne.

You Might Also Like

6 komentarze

  1. Coś mi przypomina ten lakier, ale niestety trudno mi zdefiniować dokładnie, co...;D
    W każdym razie ma przecudną głębię...
    Czekam na duet :))

    OdpowiedzUsuń
  2. moja druga strona jak piszesz uwiera mnie coraz bardziej, tęsknie za wolnoscia i samotnością.., a musze udawac jak jest cudownie.., chyba sprawie sobie jakis lakier, taka odrobinę szczęścia...

    OdpowiedzUsuń
  3. Cytat z Twojego poprzedniego posta pasuje tu doskonale ....

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny, szczególnie drugie zdjęcie mnie urzekło :]

    OdpowiedzUsuń
  5. Cuuuudny lakier, kocham ten kolor bo on krzyczy"tu jestem, popatrz namnie" i skrzy sie, aż trudno oczy od niego oderwać.
    O czarnej Pani, co ja Ci mogę napisać. Sama z nią walczę. Szukaj tych chwil szczęścia, może sie z czasem okaże, że jest ich tak wiele, że zabraknie miejsca na ciemną stronę.

    OdpowiedzUsuń